- Program do pobrania
- Filmy od A do Z
- Gala otwarcia
- Gala zakończenia
- ON AIR
- SHORTCUT
- FROM POLAND
- MISTRZOWIE. Costa Gavras
- FOCUS. Julia Jentsch
- NOWE KINO GRUZIŃSKIE
- FORWARD!
- CAMP NOT DEAD
- FORUM 09/10
- LINDA SPECIAL
- POWER OF REALITY
- CULTURAL EXCHANGE
- Akademia Filmu Europejskiego
- LOKALIZACJE
- OPEN SPACE
- FILMOGRANIE
- Fundusze Filmowe (RFF)
- IDŹ POD PRĄD – koncert
- eNeRDe loves tofifest
- Instytut B61
„Lesson Learned” i „Pod szarym niebem” zwycięzcami 23. MFF BellaTOFIFEST!
Konkurs główny On Air zwyciężył film „Lesson Learned” w reż. Bàlinta Szimlera, a konkurs From Poland – „Pod szarym niebem” w reż. Mary Tamkovich. Więcej »
„Nie podlizywać się publiczności” – spotkanie z Kazikiem Staszewskim
Siódmego dnia 23. MFF BellaTOFIFEST publiczność miała okazję do spotkania z wszechstronnie utalentowanym artystą Kazikiem Staszewskim, laureatem Złotego Anioła za niepokorność twórczą i jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny muzycznej. Więcej »
„Pójść więcej niż na całość” – spotkanie z Marią Mamoną i Jackiem Petryckim
W ostatni dzień 23. MFF BellaTOFIFEST, tuż przed uroczystym wręczeniu Nagrody im. Ryszarda Bugajskiego dla najlepszego reżysera polskiego filmu w konkursie From Poland, odbył się pokaz słynnego „Przesłuchania”, a także rozmowa z żoną reżysera, Marią Mamoną oraz scenarzystą i autorem zdjęć, Jackiem Petryckim. Więcej »
Akademia Filmu Europejskiego
Odsłona pierwsza: postmodernizm w filmach Petera Greenaway’a
Wąż pożerający własny ogon… tak zwykło się mawiać o postmodernizmie, w którym dopatrywano się zmierzchu sztuki filmowej. To nurt, o którym powiedziano już wiele, choć w istocie nie powiedziano niczego. To prąd ― atrakcyjny zarówno dla filmoznawców, jak i przeciętnego odbiorcy – o którym wciąż snuje się rozważania, toczy dysputy. Kto ma słuszność? Wydaje się, że nikt nie wypowiedział w tej kwestii ostatniego słowa. Tu każdy ma rację i nikt jej nie ma.
Postmodernizm to konglomerat sprzeczności, „pojęcie worek”, zawierający w sobie wszystko – od kulturowych nawiązań, kalek i cytatów, do innych dzieł sztuki, poprzez irracjonalność i kicz, aż do przezroczystości dzieła, zaburzeń jego perspektywy oraz ostentacyjnej sztuczności. Wiele można pod tę tendencję podciągnąć, wszystko można w nią wpisać. To prąd rebeliantów, odchyleńców, odmieńców. Trend idealnie wpisujący się w poetykę tegorocznego hasła festiwalu… „Bo każdy ma w sobie bunt”. Taki bunt jest niewątpliwie wyznacznikiem ponowoczesności – kultury wywodzącej się w punka.
W festiwalowym cyklu Akademii Filmu Europejskiego podjęty zostanie temat postmodernizmu w kontekście twórczości Petera Greenawaya ― jednego z nielicznych twórców, którzy na dobre rozsmakowali się w tym nurcie, obficie czerpiąc z malarstwa, czego przykładem będzie prezentowany podczas Akademii, Kucharz, złodziej, jego żona i jej kochanek, z literatury – co zobaczymy w Wyliczance, a niekiedy i z architektury – zobrazuje to Brzuch architekta. Te intertekstualne nawiązania są zaczepką, perskim okiem robionym w kierunku widza, grą. Reżyser, cytując dla samego cytowania, pozwala odbiorcy na wielorakie interpretacje, deszyfracje kodów znaczeniowych, zachęca go do współtworzenia swojego obrazu.
Akademia Filmu Europejskiego bierze sobie za cel spełnić zamierzenia brytyjskiego reżysera oraz stawia pytanie… Czy Greenaway jest klasykiem? Zważywszy na liczne aluzje do dzieł mistrzów pędzla i skłonność do uporządkowań, moglibyśmy pochopnie stwierdzić, że tak. Czy buntownikiem? W jego filmach pełno brzydoty i zgnilizny, mariażu sacrum i profanum, koegzystencji tego, co wysokie, z tym, co niskie. Czy uda się jednoznacznie odpowiedzieć?
Karolina Bednarek